ᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝ

ᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝᅝ

środa, 18 marca 2015

***

Zdarzają się takie momenty, kiedy ma się wrażenie, że wszystko powolutku się wali. 

I nawet już nie chodzi o to, że twoje życie jest beznadziejne. Bo nie jest. To tylko twoje chore spojrzenie na świat.

poniedziałek, 9 marca 2015

Fragment wyrwany z konteksta





Ostatnio jestem w trakcie prac nad pewnym, nazwijmy to "większym projektem", na wskutek czego w tym tygodniu na blogu raczej nie pojawi się nic nowego. Jednocześnie, poniekąd żeby zmotywować siebie samą (zawsze źle mi idzie kończenie długich tekstów... ;-;) wrzucam fragment wyrwany z konteksta, cobym miała kopa na zasadzie "no jak już to komuś pokazałaś no to wypadałoby jednak dobrnąć do tego głupiego zakończenia". Hope that you'll enjoy.

Jednocześnie chciałabym zaznaczyć, że o ile większość tekstów na tym blogu traktuje trochę, jak swoje ćwiczenie pióra i tak naprawdę niekoniecznie obchodzi mnie, jak zostaną one odebrane, to w przypadku tej pracy naprawdę zależy mi na opinii osób czytających, tym bardziej, że słowa przyjaciół/rodziny trudno uznać za obiektywne pomimo najlepszych chęci. Tak więc, jeśli ktoś ma tylko chęć, by poświęcić mi dodatkową minutę swojego życia i napisać komentarz byłabym ogromnie wdzięczna. Naprawdę.

czwartek, 26 lutego 2015

Nikt nie może się dowiedzieć



Nie mogła zrozumieć co się z nią działo. Nie panowała nad własnym ciałem, miała wrażenie, że ktoś inny wykonuje te wszystkie codzienne czynności. Wstać, zjeść, posprzątać mieszkanie. Pójść na wykład, zdać egzaminy. Porozmawiać z policją. Przygotować pogrzeb. Nie była w stanie stwierdzić, co właściwie czuje, po tym wszystkim. A przecież wydarzyło się tak wiele.

środa, 25 lutego 2015

Liebster Award

W życiu każdego blogera przychodzi (a czasami nie, cóż poradzić...) taki moment, że okazuje się na tyle dobrym amatorem blogowym, by zyskać nominacje do Liebstera. Prawdopodobnie każdy wie o co chodzi, jednak zgodnie z tradycją moją powinnością jest wyjaśnienie zasad eventu, proszę więc o chwilkę cierpliwości.

Po pierwsze Liebsterem rządzi liczba jedenaście. Nominowany ma odpowiedzieć na jedenaście pytań, a następnie wymyślić serię kolejnych jedenastu, które zada jedenastu innym blogerom. Ma to na celu zwiększenie popularności blogów amatorskich i zasadniczo nieznanych większej publiczności, dlatego też głównie takie powinny się na tej liście pojawić.

poniedziałek, 16 lutego 2015

***

















Z dedykacją dla pewnej Klaudii

To była wyjątkowo ponura jesień. Ignorując optymistyczne prognozy prezenterów telewizyjnych, którzy uparcie powtarzali, że za dzień, góra dwa temperatura podskoczy o kilka stopni wzwyż, słońce nie pokazało się ani razu. Ludzie, jak to ludzie, oczywiście narzekali. Na deszcz, na chłodny wiatr, na mokre liście, których nikt nie sprzątnął z chodnika.